Gwiazdkowy Prosiaczek

with Brak komentarzy

W Hogwarcie na pytanie, gdzie są przedmioty, które zniknęły, prawidłowa odpowiedź brzmi: w niebycie, czyli wszędzie*. Nieco bardziej skomplikowana jest odpowiedź na to pytanie w świecie mugoli. Tutaj przedmioty, które zniknęły w sposób niemagiczny, czyli po prostu zostały zgubione, trafiają do Krainy Zgub. Wydostać się stamtąd mogą, kiedy tylko zostaną znalezione przez właścicieli. Gorzej, kiedy taka rzecz zgubi się tak, że nie sposób jej odnaleźć. Wówczas przepada już na zawsze… Chyba że właściciel kochał ją tak, że gotów jest pójść do Krainy Zgub, by ją odzyskać. Jednak okazja, by człowiek mógł się tam dostać, przypada tylko raz w roku: w noc cudów i przegranych spraw, czyli w Wigilię.

Jack, który cierpi po stracie swojej ukochanej maskotki Daj Prosia, gotów jest na wszystko, by odzyskać pluszaka. Dlatego godzi się na wyprawę do Krainy Zgub w towarzystwie nowej maskotki, kupionej jako zastępstwo tej utraconej. Wspólnie z nową, niechcianą maskotką Jack przemierza różne obszary Krainy Zgub, spotykając po drodze rzeczy niechciane, zapomniane i naprawdę kochane. W trakcie wyprawy naraża na śmiertelnie niebezpieczeństwo bycia pożartym przez Lamusa, który pilnuje tu porządku. Oprócz Lamusa dwoje przebywających tu bezprawnie poszukiwaczy Daj Prosia ściga też czasu – jeśli nie pojawią się w Krainie Żywych do północy, na zawsze już zostaną w Krainie Zgub.

Gwiazdkowy Prosiaczek to druga, po Ikabogu, powieść J.K. Rowling adresowana do dzieci a niezwiązana z uniwersum Harry’ego Pottera. Przenosząc czytelników do tajemniczej Krainy Zgub, Rowling pokazuje dzieciom i ich bliskim, że czasem warto, zamiast całego mnóstwa zabawek mieć kilka, do których naprawdę się jest przywiązanym. Że czasem, zamiast dawać kolejną, najczęściej do niczego niepotrzebną zabawkę, warto dodać coś do tej, którą dziecko już posiada, albo po prostu poświęcać mu więcej czasu. Dzieci, które jeszcze nie do końca rozróżniają rzeczywistość od fikcji, powieść może nauczyć szacunku do przedmiotów, a przy okazji do ludzi. Nawet tych, których niezbyt lubimy.

Gwiazdkowy Prosiaczek to idealna lektura na święta Bożego Narodzenia. Zwłaszcza dla dzieci, dla których może być wstępem do zapoznania się z inną, dużo starszą, ale wciąż aktualną powieścią bożonarodzeniową: Opowieścią Wigilijną Karola Dickensa. Obie, na przekór reklamom, nawołującym do kupna prezentów i innych gadżetów już kilka miesięcy przed świętami, przypominają, że w czasie Bożego Narodzenia bardziej od prezentów liczy się bliskość, że czas spędzony w przyjaznej atmosferze wart jest więcej niż góra prezentów.

J.K. Rowling, Gwiazdkowy Prosiaczek (The Christmas Pg)
tłumaczenie: M. Hesko-Kołodzińska, P. Budkiewicz
Media Rodzina, Poznań 2021

*J.K. Rowling, Harry Potter i Insygnia Śmierci, przeł. A. Polkowski, Media Rodzina, Poznań 2016, s. 607

Zostaw Komentarz