Jerzy Vetulani – wybitny neurobiolog, współtwórca Piwnicy pod Baranami, wielbiciel kobiet, choć żonaty tylko raz. Zwolennik legalizacji marihuany, nie tylko tej medycznej. Zdeklarowany ateista, zaprzyjaźniony z Karolem Wojtyłą, nawet w czasach, gdy ten – już jako Jan Paweł II – sprawował funkcję papieża. Autor, czy raczej współautor, książek o narkotykach czy erotyce, a także książki dla dzieci, w przystępny sposób wyjaśniającej działanie mózgu. Człowiek tak pełen sprzeczności, że zdawać by się mogło, jego biografia powinna liczyć kilka tomów. Tomów, po które z całą pewnością bym sięgnęła…, gdyby powstały. Tymczasem, z braku takich, postanowiłam zapoznać się z pierwszą (i jak dotąd jedyną) biografią profesora: Vetulani. Piękny umysł, dzikie serce autorstwa Katarzyny Kubisiowskiej.
Początek daje nadzieję na solidną, dobrze opracowaną biografię. Zanim poznamy Jerzego Vetulaniego, poznajemy jego rodziców, zwłaszcza ojca, również znanego w kręgach naukowych Krakowa. Kiedy jednak dochodzimy do bohatera biografii, jest już gorzej. Z obrazu, jaki kreśli Katarzyna Kubisiowska wyłania się mężczyzna błyskotliwy, który zachwyca jedne kobiety, budząc jednocześnie niechęć innych. Mężczyzny, który twierdzi, że kocha kobiety, choć jego synowie uważają, że tak naprawdę się ich boi. Poznajemy charyzmatycznego współzałożyciela Piwnicy pod Baranami, pierwszego jej konferansjera. I chociaż Jerzego Vetulaniego zawsze przedstawia się jako wybitnego naukowca, z pracy Katarzyny Kubisiowskiej nie poznamy bliżej zainteresowań badawczych profesora.
Jerzy Vetulani, którego poznałam z kart biografii, to ktoś nieco inny od człowieka, którego portret tworzyłam sobie na podstawie jego książek (tych mających na celu popularyzację wiedzy), wystąpień czy wywiadów. Czytając jego książki, widziałam kobieciarza, który potrafił jednak w kobietach widzieć coś więcej, niż obiekty seksualne, ale też widziałam człowieka zafascynowanego pracą mózgu i potrafiącego swoją wiedzą dzielić się w sposób zrozumiały. Widziałam człowieka, który uwielbiał szokować, ale i potrafiący w przekonujący sposób wyjaśnić, dlaczego marihuana powinna być legalna i dlaczego Doda, mówiąc, że Biblię pisali ludzie napruci winem i palący jakieś zioła miała rację. Tymczasem z biografii profesora wyłania się przede wszystkim skandalista. Owszem, wybitny, zapraszany przez uczelnie z całego świata… Tylko w sumie nie bardzo wiadomo dlaczego.
Mimo wszystko nie powiem, że Vetulani. Piękny umysł, dzikie serce jest książką złą. Katarzyna Kubisiowska napisała ciekawą biografię ciekawego człowieka: błyskotliwego skandalisty, prowokatora i kobieciarza. Tylko stanowczo za mało w niej tytułowego pięknego umysłu.
Nie wiem, czy doczekam się kiedyś biografii Jerzego Vetulaniego — naukowca czy tylko, chcąc poznać bliżej naukowe zainteresowania profesora, będę musiała sięgnąć po wywiady z nim i książki pisane dla nieco węższego kręgu odbiorców niż powstałe pod koniec życia Mózg błazen czy Jak rządzi nami mózg. Na razie jednak poczekam, bo wiem, że pisanie biografii naukowca, skupiającej się przede wszystkim na jego dorobku naukowym, może potrwać długo. Na pewno dużo dłużej, niż biografii skupiającej się na życiu prywatnym.
Czytając inne recenzje biografii, zauważyłam, że wielu komentujących zwraca uwagę na liczne błędy interpunkcyjne i litrówki. Na szczęście słuchając biografii profesora w interpretacji Adama Baumana, po raz kolejny mogłam docenić zalety książek audio — źle postawionego przecinka czy literówki w wyrazie raczej się nie usłyszy.
Vetulani. Piękny umysł, dzikie serce
Autor: Katarzyna Kubisiowska
Czyta: Adam Bauman
Wydawnictwo: Znak Horyzont 2022
Zostaw Komentarz