Po piśmie
Dukaj w swoich esejach kreśli ponurą(?) wizję społeczeństwa, które, pozbawione przez sztuczną inteligencję zatrudnienia, żyje z gwarantowanej płacy minimalnej i nie wiedząc, co zrobić z nadmiarem czasu wolnego, oddaje się nudzie… czyli między innymi życiem celebrytów.